Udział w kursie MBLC prowadzonym przez Justynę był dla mnie bardzo rozwojowym czasem. Justyna z jednej strony jest dla mnie niesamowicie autentyczna, uważna na uczestników i ich potrzeby, a z drugiej posiada ogromną wiedzę, którą się dzieli. Proponowane praktyki i treści są niezwykle wartościowe, realnie wspierały budowanie dobrostanu w codzienności.
Justyna stworzyła nam – uczestniczkom wspaniałe, bezpieczne warunki dla doświadczania i praktykowania uważności za co jestem jej ogromnie wdzięczna. Bardzo polecam udział w kursie.
Dziękuję za inspirujący oraz wzmacniający kurs MBLC. Było to dla mnie wyjątkowe doświadczenie, pełne cennych nauk i praktyk mindfulness.
Justyno, dzięki Twojej mądrości i zaangażowaniu, zyskałam nowe umiejętności, które mają głęboki wpływ na moje codzienne życie. Pokazałaś mi nowe spojrzenie na codzienne sytuacje i dałaś narzędzia aby lepiej zarządzać swoimi zasobami.
Cieszę się, że mogłam być częścią tej grupy oraz uczyć się od Ciebie.
Pani Justyna wprowadzała młodzież w meandry uważności w sposób ciekawy, przyjazny oraz profesjonalny. Ogromna wiedza trenerki przekazana w sposób kreatywny oraz wciągający, od pierwszych chwil zachęciła do brania udziału w warsztatach. Jestem w pełni usatysfakcjonowana! Moi uczniowie, którzy uczestniczyli w treningu uważności, zdobytą wiedze i umiejętności wykorzystają na pewno w dorosłym życiu.
Polecam gorąco warsztaty z cudowną, inspirującą panią Justyną. Na spotkaniu bardzo dużo konkretnych i praktycznych informacji, które możemy wykorzystać nie tylko w pracy z dziećmi, ale przede wszystkim w pracy nad sobą. Uwazność to najlepszy prezent jaki możemy podarować sobie i innym. Dziękuję
To błogosławieństwo, że mamy po prawiej stronie Wisły tak znakomitą trenerkę uważności dla dzieci. I to do tego Teologa, dzięki czemu ludzie zrozumieją, że Uważność jest bezpieczna i właściwa również dla katolików. Bo Uważność to nauka koncentracji i kontaktu ze sobą. Moja córcia właśnie uczy się tego wszystkiego u boku Pani Justyny i jest zachwycona jej pluszowymi żabkami. Do tego stopnia, że uszyłyśmy własne żabki do uważnej medytacji